Właśnie! ALE! To prosty, a jednocześnie niezwykły i ujmujący film. Nigdy nie nudzi, zawsze
śmieszy. Mnie urzekło w nim coś jeszcze. Przesycenie erotyzmem, od początku do końca,
zero pornografii, nawet sceny łóżkowe są pełne delikatności i subtelności. To niezwykle
ciepła historia i tak boleśnie realna. Naprawdę...
Ten film obejrzałem 13 lat temu z kolegom z którym znałem się jeszcze z podstawówki.Traktował mnie jak przyjaciela ja w pełni nie mogłem bo nie wiedział ze jestem gejem i grałem heteryka przed nim po tym filmie gdy obejrzałem z nim wiedziałem że mogę mu powiedzieć.Do dziś jesteśmy przyjaciółmi.Film ten jest dobrym...
gdy zobaczyłem pierwszy raz. Film nie jest głupią komedyjką, ma w sobie coś jeszcze. Zostawia w środku jakiś ślad - i o to chodzi. Film o odkrywaniu - siebie.
Film u nas chyba dość słabo znany, zwłaszcza młodszej części społeczności... A moim zdaniem jest jednym z tych filmów który trzeba zobaczyć. Widziałem go po raz pierwszy bodajże w wieku 17lat, później udało mi się jeszcze go zobaczyć dwa razy (niestety jest jednym z tych filmów olewanych przez tv... no ale przecież...
Ten film ma wiele niezaprzeczalnych plusów. W sposób super zabawny przedstawia tematyke orientacji seksualnych, fascynacji erotycznych. Jest dosyć szalony, a w dodatku posiada abanalne zakończenie. Nie ma tam pięknego zakończenia, jest w swej wymowie bardzo szczere. Przeżyliśmy razem niejedno, jednak teraz jesteśmy...
film nawet fajny, tylko za dużo w nim seksu. ciekawy temat. szkoda jednak, że eddie nie okazał się gejem. cała trójka jest po prostu zajebista.
Znacie filmy, książki, opowiadania o podobnej tematyce? Chodzi mi konkretnie o trójkąciki
miłosne i proszę, nie pornosy ani epizody.
Rezyser musial b. uwazac, aby nie przekroczyc cienkiej linii miedzy oryginalnoscia a wulgarnoscia i to mu sie w pelni udalo.
Wczoraj pierwszy raz obejrzałam ten film i zachodzę w głowę, dlaczego nie poszłam obejrzeć go do kina, gdy była taka możliwość.
Jest doskonały. W delikatny i dowcipny sposób ukazuje bardzo skomplikowane relacje między trójką bohaterów.
Świetne dialogi. Porządnie zagrany. I bardzo dorosłe i logiczne...
podobno to ulubiony film Michała Wiśniewskiego :) i dlatego nazwał swój zespół Ich Troje, początkowo zespół miał się nazywać "Nienarodzeni"
Lepszy niż wiele innych filmików tego typu. Lubię go ze względu na "wątek teatalny" (o, bogowie, o, wieczności), ze względu na śmieszne texty (S. Baldwin:"Uwielbiam zapach jej brudnych majteczek"), ze względu na swoje zwariowane czasy studenckie i jeszcze z paru innych względów. Lara w czarnych włoskach też wygląda...
Ponieważ ten film kończy się jak się kończy to wydaje mi się bardzo prawdziwy. Niesamowita opowieść o niesamowitej miłości- i bardzo prawdziwej miłości. Gorąco polecam wszystkim, nie tylko młodzieży. Mnie ten film bardzo się podobał, na każdym kroku niespodzianki, śmieszne gagi. Można go oglądać wiele razy a i tak się...
więcej