dostał - główna rola w "Spotkaniu", no i poza tym, już nie główna, ale jedna z kluczowych w serialu "Six Feet Under" - dwie fantastyczne kreacje
Raczej chodzi o brak roli pretendującej do Oscara, bo to aktor pierwszej wody.
Wielka szkoda.
Nadawałby się do roli Williama S. Burroughsa! Nawet nie wiedziałam, że widziałam go w tak wielu filmach, a w God's Pocket był jedynym aktorem, który ratował tę nudną i wtórną historyjkę.