Bardzo ładna młoda aktoreczka w porównaniu do tych wszystkich sztucznych lalek
Ładna? Bo ja wiem, jestem kobietą, ale nie powstrzymam się od zaznaczenia, że nie zgadzam się z tym. Ona ma już swoje lata, a jakby zagrała 18-latkę to też by wyglądało ok. Infantylna uroda. Po prostu zero kobiecości...
w house jest taka sobie ale w filmach min stowarzyszenie wędrujących dżinsów 2 jest idealna.
i love her;)
Ma w sobie coś fajnego. Chętnie poprzytulałbym taką dziewczęcą, choć całkiem dojrzałą, milusią Bursztynkę :-)
Zero kobiecości? Zero kobiecości to ma Keira Knightley czy Julianne Moore. Amber jest bardzo ładna i zmysłowa. Pełna kobiecości.
nawet się nie ośmieszaj.braku umiejętnosci aktorskich napewno nie można jej zarzucic tym bardziej jej niepowtarzalnej urody.jest ładna i tu nawet nie ma co się na ten temat rozpisywac.
Jak dla mnie to jedna z najgorszych amerykańskich aktorek. W każdym filmie taka mina jakby uważała się za jakąś wielką gwiazdą. Zresztą nie jest wszechstronna, bo w każdym filmie ta sama denerwująca mina. Zepsuła mi początek 127 godzin, ale na szczęście później jej nie było. No i nie mów mi jeszcze, że świetnie grała w Housie, bo tam każdego denerwowała. A ładna to nie wiem z której strony.
nie mówie o housie bo tu akurat zdania są podzielone ale np w Joan z Arkadii zagrała super to samo w obu częściach stowarzyszenia wędrujących dżinsów.
Joan nie oglądałam właśnie dlatego, że ona tam jest. A stowarzyszenie to po pierwsze idiotyczny film, a po drugie może bym dała chociaż 2/10 gdyby nie Tamblyn. Jeszcze w 1. części była znośna, ale druga to katastrofa. Lively i Bledel zagraly dużo lepiej.
mów sobie co chcesz ale dla mnie Joan z Arkadii to był bardzo dobry serial i Amber była w nim rewelacyjna.no ale nic ilu ludzi tyle różnych opinii więc nie ma co dalej ciągnąc tego tematu.
No i tu się zgadzam :D Jednak w czymś to się zgadzamy: też lubię Rachel McAdams, Keirę Knightley czy Islę Fisher ;)
Mnie nie denerwowała., wręcz przeciwnie. I owszem, jest ładna. Na pewno ładniejsza od Trzynastki i jej kwadratowej mordy. No ale cóż, jesteś jak ten wieśniak, co ujeżdżał byki, który nie chciał się z nią umówić w jednym z odcinków House'a. Masz wieśniacki, buraczany gust. Zabij się.
Ten pacjent był totalnym wieśniakiem i przygłupem, a tacy nie potrafią docenić naturalnej, normalnej urody. Ty widocznie jesteś takim samym burakiem, skoro ci sie ona nie podoba. Proste jak budowa cepa.
A tak swoją drogą to ciekawe czy twoja dziewczyna jest piękna...
"Ale za to wkurzająca morda. I brak zdolności aktorskich. No i brzydka jak cholera" - zanim spłodzisz takie wypociny, stań może wcześniej przed lustrem i się nieco zastanów :)
Też mi się podoba, lubię taką dziewczęcą urodę ( choć inne typy również). Widziałam ją w Housie, mnie nie denerwowała, nieźle zagrała, choć nie powalająco jakoś, ale wzbudziła moją sympatię. Naturalnie i całkiem dobrze jej wyszła ta rola.
Może denerwowała Was postać, w którą się wcieliła, dlatego nisko oceniacie jej aktorstwo? Nie wiem, dla mnie ok.
Fakt, iż żyjesz sobie z chłopakiem (pod warunkiem, oczywiście, że jest jednak pełnoletni), nie jest jeszcze takim wielkim nieszczęściem, choć zapewne wielką dumą nie napawa. Prawdziwą tragedią jest spustoszenie, jakie wy, gejowie rządzący w różnych agencjach modelek itp. siejecie w niewieścich umysłach od dobrych kilkudziesięciu lat.
Dzięki waszej manii upodobniania dziewczyn do niezbyt rozwiniętych fizycznie chłopców, miliony perfekcyjnie zbudowanych panienek doprowadziły się do anoreksji czy bulimii, a wiele z nich przypłaciło to życiem. Ponieważ uwielbiam kobiety, które wyglądają jak kobiety, dlatego tego wam, specyficznego rodzaju gejuszom, mieszającym się w sprawy kobiet, nigdy tego nie wybaczę. Pozdrawiam :)
Oho, widzę, że leków nie wziąłeś, bo bredzisz od rzeczy. :)
Lubisz grube, spoko, różne zboczenia ludzie mają. :)
A to dobre :) Omal się kawą nie oblałem :) Koleś lubi wychudzonych chłopców (ŻADEN normalny, heteroseksualny facet nie nazwie Amber "grubą"), ja lubię normalnie zbudowane kobiety, a ten sadzi farmazony o zboczeniach :)).
Nie martw się o moje leki, tylko koniecznie zmień dealera - wciąganie tego szajsu, który on ci sprzedaje, przeżre wszystkie 3 szare komórki, które ci jeszcze zostały. :)
Żaden normalny facet nie nazwie grubej Amber normalną, ale twoje zboczenie przysłania zdolność normalnego myślenia.