Ja tam się w niej nie podkochiwałam, ale była jedną z moich ulubionych postaci. Zawsze gdy kupuję kolorowe pończochy przypomina mi się jej kwestia "A teraz czas na ostateczne rajstopy" :D
ładna była ale jej postać była zajebista bawiła mnie do łez, szczególnie jak się z Jolką kłóciła i ten jej tekst ,, zamiast mózgu czarna dziura to Jola wiewióra"
Ja natomiast jestem pewien, że Arnie się w niej podkochiwał. Pamiętasz jak w 29 odcinku oświadczył się jej a ona odmówiła??? Potem przez kilka odcinków chodził ze spuszczoną głową, tym bardziej że ona była już wtedy z Czarkiem, i to go już kompletnie przybiło...