O filmach nie należy zbyt dużo czytać - filmy trzeba oglądać. Po przeczytaniu kilku wątków z poniższej dyskusji spodziewałem się, że nie dosiedzę do końca, a potem wahałem się między 6 a 7...
Trudno chwalić ten film, a jednak było w nim coś, co mnie wciągnęło, a nawet wywołało emocje. Mimo schematyczności nie popadłabym w krytykanctwo - "Agresja" może być naprawdę niezłym sposobem na spędzenie 80 minut dla fanów niezbyt wyszukanych thrillerów. Wszystko zależy od oczekiwań.